Jordania krok po kroku. Jak zaplanować podróż i co zobaczyć

Najbardziej kosmpolityczny kraj w świecie arabskim, Jordania, wita corocznie miliony zagranicznych gości. Podróżnicy przemierzają tysiące kilometrów, aby na własne oczy zobaczyć znane obiekty archeologiczne, aby skosztować kąpieli w Morzu Martwym i aby zasmakować słynnej jordańskiej kuchni.

Jordania ma wszystko. Ma dobrą pogodę cały rok, kurorty nadmorskie, wyjątkowe Morze Martwe, pustynie, niezliczone obiekty archeologiczne i jedną z nasjmaczniejszych kuchni na świecie. Nie brakuje też w Jordanii sympatycznych mieszkańców i tego wyjątkowego klimatu państwa arabskiego. Ja byłam zachwycona moją podróżą po Jordanii. Zachwyciła mnie przede wszystkim Petra, której rozmiar przerósł moje oczekiwania, zachwyciła mnie noc spędzona na pustyni Wadi Rum i oczywiście kąpiel w Morzu Martwym. Jordania to niewielki kraj, ale można tam spędzić nawet kilka tygodni w oryginalny sposób. I do tego Jordania znajduje się blisko Europy. Z Warszawy do Jordanii można dolecieć w mniej niż 4 godziny, a dzięki ofertom tanich linii lotniczych bilety można kupić za grosze!

Podróż do Jordanii zaplanowałam sama – od kupna biletów lotniczych, rezerwacji hoteli, wynajmu samochodu aż po zaplanowanie zwiedzania. W ciągu tygodnia dużo zwiedziłam i jeszcze do tego odpoczęłam nad morzem. Ten poradnik o planowaniu podróży do Jordanii na własną rękę napisałam w całości w oparciu o własne doświadczenia 🙂

Gdzie leży Jordania

Jordania to państwo położone w Azji, na Bliskim Wschodzie. Graniczy z Izraelem, Palestyną, Syrią, Irakiem i Arabią Saudyjską. Państwo ma dostęp do Morza Czerwonego i Morza Martwego.

Jak dojechać do Jordanii

W Jordanii znajdują się dwa główne porty lotnicze obsługujące loty międzynarodowe:

• Lotnisko Queen Alia w Ammanie – znajdujące się na północy kraju
• Lotnisko King Hussein w Aqabie – znajdujące się na południu kraju

Jeżeli masz w planach objazdówkę po Jordanii to nie ma znaczenia który port lotniczy wybierzesz. Wszystkie atrakcje znajdują się w różnych częściach kraju, więc i tak będziesz podróżować między północą a południem. Jeżeli natomiast planujesz jedynie wypoczynek nad morzem i ewentualnie krótki wypad do Petry to wybierz Aqabę.

Od kilku już lat tanie linie lotnicze – Ryanair – obsługują rejsy z Polski do Jordanii. Przewoźnik lata na lotnisko w Ammanie i oferuje przeloty w bardzo dobrych cenach. Dodatkowo Wizzair lata z innych europejskich lotnisk do Aqaby.

Pogoda w Jordanii

W Jordanii można wyróżnić dwie pory roku:

• pora letnia, sucha – od kwietnia do października. W tym okresie opady deszczu są rzadkie lub nie występują wcale. Najcieplejszym miesiącem jest lipiec z temperaturami przekraczjącymi 32 stopnie.
• pora zimowa, deszczowa – od listopada do marca. Tutaj temperatury znacznie spadają, a noce są zwyczajnie zimne. Dodatkowo występują coraz częstsze opady deszczu.

Najlepszymi miesiącami na zwiedzanie Jordanii są kwiecień/maj oraz październik. Wtedy jest wciąż ciepło, ale nie upalnie. Ja zwiedzałam Jordanię na początku czerwca na samym początku lata. Temperatury były bardzo ale to bardzo wysokie. W ciągu dnia spacery były niemożliwe. Taka pogoda jest fajna dla plażowiczów, ale na objazdówkę i zwiedzanie lepiej wybrać chłodniejszy okres.

Wynajem auta w Jordanii

Jordanię najlepiej jest zwiedzać wynajętym samochodem. Jest to bardzo popularna i bezpieczna metoda poruszania się po kraju.

Na lotniskach w Ammanie i Aqabie znajduje się bardzo dużo wypożyczalni samochodów. My skorzystaliśmy z oferty wypożyczalni Avis/Budget – tylko dlatego, że zawsze wynajmujemy auta z tej firmy i mamy zaufanie. Na drogach jordańskich widziałam dużo samochodów z firmy Dollar więc podejrzewam, że ta firma ma dobre ceny.

Wynajem auta przebiegł pomyślnie, nie mieliśmy żadnych problemów ani przy wypożyczeniu, ani przy oddaniu pojazdu. Przy wypożyczeniu musieliśmy jedynie okazać paszport i prawo jazdy. Nie zostaliśmy poproszeni o międzynarodowe prawo jazdy (które mieliśmy ze sobą). Po dopełnieniu formalności wsiedliśmy w samochód. Wszystkie samochody z wypożyczalni mają w Jordanii zielony pasek na tablicy rejestracyjnej. Nasz pojazd był w dobrym stanie, ale strasznie przesiąknięty był dymem papierosowym. W Jordanii wszędzie można palić papierosy – w restauracjach i nawet hotelach!

Jazda samochodem po Jordanii jest bezpieczna. Największe problemy mieliśmy w Ammanie, bo jest tam dużo pojazdów i wśród kierowców panuje brak kultury. Poza stolicą aut za wiele nie widzieliśmy. Na trasie Amman – Petra było bardzo spokojnie. Na autostradach znajduje się dużo patroli policyjnych, więc kierowcy przestrzegają limitu prędkości. My zostaliśmy także zatrzymani kilkakrotnie na rutynową kontrolę. Policjanci jednak puszczali nas zaraz jak się zorientowali, że nie mówimy po arabsku.

Stacje benzynowe są częste. My tankowaliśmy na stacji JOPetrol.

Ogólnie bardzo polecam wynajem auta w Jordanii.

Jordania atrakcje. Co warto zobaczyć w Jordanii

Jordania to mały kraj, ale na zwiedzenie wszytkich miejsc można przeznaczyć nawet kilka tygodni. Ja spędziłam w Jordanii tydzień i zobaczyłam wszystko co zaplanowałam i do tego jeszcze spędziłam kilka relaksujących dni nad Morzem Martwym.

Jerash (Dżarasz)

50 km na północ od Ammanu znajduje się drugie najczęściej odwiedzane miejsce w Jordanii – Dżarasz (z języka angielskiego Jerash). Podróż z Ammanu zajęła nam niespełna godzinę. Ze stolicy regularnie kursują tam także autobusy.

W Jerash znajduje się stanowisko archeologiczne obejmujące ruiny jednego z najlepiej zachowanych miast rzymskich z okresu starożytności. Miasto założył Aleksander Wielki w IV w. p. n. e. a Rzymianie przejęli je w I w. n.e i to właśnie wtedy nastąpił rozkwit miasta.

Dziś spacerując po obiekcie archeologicznym podziwiać można wiele bardzo dobrze zachowanych zabytków:

• Świątyna Zeusa – z potężnymi 15-metrowymi kolumnami
• Świątynia Artemidy
• teatr rzymski
• hipodrom
• łaźnie rzymskie
• nimfeum

Amman

Amman, czyli stolica Jordanii, to najludniejsze miasto w kraju. Cała aglomeracja zamieszkana jest przed ponad 4 miliony osób. Jest to taka typowa, duża i głośna stolica. Nie brakuje tam dużych centrów handlowych, sklepów, modnych restauracji i barów. W Ammanie warto jest się zatrzymać, żeby zobaczyć tamtejszą cytadelę.

Położona w samym centrum Ammanu na wzgórzu, tamtejsza cytadela sięga aż drugiego tysiąclecia przed naszą erą. W 30 r. p.n.e. cytadelę przejęli Rzymianie a kilka wieków później Muzułumanie. Na cytadeli można podziwiać:

• Świątynię Herkulesa
• Pałac Umayyad
• Kościół Bizantyjski
• Wieżę Ayyubid

Z cytadeli rozpościera się widok na całe miasto. Można też zobaczyć położony w pobliżu tetar rzymski, który można też zwiedzić (nie jest on częścią cytadeli).

Morze Martwe

Wielu podróżników przyjeżdża do Jordanii po to tylko, aby zażyć kąpieli w Morzu Martwym! Morze Martwe charakteryzuje ogromne stężenie soli, które sprawia, że na powierzchni z łatwością utrzymują się ludzie nieumiejący pływać.

W Morzu Martwym nie pływa się w tradycyjny sposób, a można jedynie położyć się na plecach. Nie potrzebna jest żadna umiejętność pływania, bowiem woda jest tak zasolona, że sama wypycha ciało na powierzchnię. Jest to naprawdę świetna zabawa! Polecam zabrać ze sobą buty do pływania, gdyż brzeg jest dosyć kamienisty.

Petra

Bez wątpienia największą atrakcją Jordanii są ruiny antycznego miasta, Petry. Są to ruiny miasta Nabatejczyków, którego rozkwit przypadł na III w. p.n.e. Jest to magiczne miejsce, które powaliło mnie na nogi. Nie spodziewałam się, że Petra jest tak ogromna i że jej zabytki są tak dobrze zachowane. Spacer głównym szlakiem Petry (a szlaków jest kilka) zajął nam kilka godzin. A zalecane jest, żeby zwiedzanie Petry rozłożyć na dwa lub trzy dni.

Oto co można zobaczyć w Petrze spacerując głównym szlakiem:

• Al-Chazna, czyli Grobowiec Faraona
• Ad-Dajr, czyli Klasztor
• Grobowce Królewskie
• teatr
• Grobowiec Obelisków

Przewodnik po Petrze

Wadi Rum

Wadi Rum to dolina leżąca wśród skał zbudowanych z piaskowca. Całość jest objęta ochroną i została wpisana na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Obszar zamieszkany jest przez Beduinów, którzy z otwartymi ramionami witają podróżników.

Beduini są bardzo gościnni i mają smykałkę do interesów. Na podróżników czeka bowiem cały pakiet atrakcji! I przyznam, że pakiet jest naprawdę fajny. My spędziliśmy noc w jednym z obozów beduińskich. W nocy podziwialiśmy piękne, rozgwieżdżone niebo a w ciągu dnia wybraliśmy się na podróż jeepem. Było to jedno z najfajniejszych doświadczeń w Jordanii.

Wszystko o Wadi Rum

Jak zaplanowałam podróż do Jordanii

Do Jordanii przyleciałam liniami Ryanair i wylądowałam późnym popołudniem na lotnisku w Ammanie. Stamtąd też odebraliśmy samochód, który oddaliśmy przed wylotem. Podróż rozpoczęliśmy od intensywnego zwiedzania i jeżdżenia po kraju a skończyliśmy na odpoczynku nad Morzem Martwym.

Dzień 1/2 – Amman i Jerash

Dzień 3 – Wadi Rum

Dzień 4 – Petra

Dzień 5/6 – Morze Martwe

Zaczęliśmy zatem zwiedzanie od północy następnie kierowaliśmy się w stronę południa i potem znów zaczęliśmy kierować się ku północy. Najdłuższy odcinek, czyli Amman – Wadi Rum pokonaliśmy w 4 godziny.

Ceny w Jordanii. Czy Jordania jest droga?

Tak, Jordania jest drogim krajem. Byłam bardzo zaskoczona wysokimi cenami w Jordanii. Przyznam, że nawet Dubaj wydał mi się tańszy.

Wysokie były ceny noclegów, benzyny, jedzenia, restauracji i atrakcji. Jordania ma bardzo mocną walutę. Dinar jordański jest powiązany z dolarem amerykańskim sztywnym kursem walutowym, który odpowiada 1$ = 0,709 JOD, czyli 1 JOD = 1,41044$.

Zazwyczaj jak podróżuję to lubię wejść do każdego muzeum, do knajpek żeby posmakować lokalnej kuchni. W Jordanii po raz pierwszy od dawna ograniczałam się ze względu właśnie na wysokie ceny. I nie mówię tutaj tylko o miejscach bardzo turystycznych (tam ceny przyprawiają o zawrót głowy), ale nawet o cenach w zwykłych sklepach spożywczych w stolicy. Warto jest mieć to na uwadze planując dłuższą podróż do Jordanii.

Czym jest Jordan Pass

Jednym ze sposobów na zaoszczędzenie środków w trakcie podróży po Jordanie jest zakup Jordan Pass.

Jordan Pass to karta turysty, która umożliwia podróżnikom wstęp do 40 atrakcji w Jordanii w tym Petry. Dodatkowo nabywcy Jordan Pass są zwolnieni z opłaty za wizę turystyczną, która jest obowiązkowa przy wjeździe do Jordanii (cena 40 JOD).

Podróżnicy mogą wybrać jeden z trzech pakietów Jordan Pass:

JORDAN WANDERER – cena 70 JOD

• jeden dzień w Petrze
• wstęp do 40 atrakcji w kraju
• wiza turystyczna (przy pobycie minimum 3 noce)

JORDAN EXPLORER – cena 75 JOD

• dwa dni w Petrze
• wstęp do 40 atrakcji w kraju
• wiza turystyczna (przy pobycie minimum 3 noce)

JORDAN EXPERT – cena 80 JOD

• trzy dni w Petrze
• wstęp do 40 atrakcji w kraju
• wiza turystyczna (przy pobycie minimum 3 noce)

Te wspomniane 40 atrakcji wchodzących w skład Jordan Pass to m.in. Petra, cytadela w Ammanie, Jerash, Wadi Rum czy zamek w Aqabie.

Jeżeli planujesz wizytę w Petrze to zakup Jordan już się zwróci. Pojedynczy bilet do Petry kosztuje 50 JOD, razem z wizą (40 JOD) to już mniej niż cena Jordan Pass.

Kartę można kupić na stronie www.jordanpass.jo. Pamiętaj, żeby zrobić to przed przyjazdem do Jordanii. Tylko wtedy będziesz zwolniony z opłaty za wizę turystyczną. W przeciwnym razie będziesz musiał zapłacić już po wyjściu z samolotu.

Jordania – informacje praktyczne

• Obywatele Polski mogą wjechać do Jordanii tylko z paszportem. Nie trzeba wypełniać żadnego formularza lub zgłaszać przyjazdu. Na lotnisku należy zakupić wizę w cenie 40 JOD (akceptowane są płatności kartą). Można też przed wyjazdem zakupić Jordan Pass, który zwalnia z opłaty wizowej.
• Jordania to państwo muzułmańskie. Obowiązują w nim zatem ścisłe reguły. Przede wszystkim pary nie mogą okazywać sobie czułości w miejscach publicznych. Należy też stosownie się ubierać, czyli zakryć ramiona i kolana.
• Wiele z hoteli nie akceptuje par niezamężnych w jednym pokoju. Pary muszą okazać akt małżeństwa przed zameldowaniem. Radzę sprawdzić zasady panujące w danym hotelu przed dokonaniem rezerwacji.
• Polecam zawsze mieć przy sobie gotówkę. W wielu miejscach płatności kartą nie są akcepotowane.
• Słońce w Jordanii jest naprawdę ostre. Zabierz ze sobą nakrycie głowy oraz krem przeciwsłoneczny.