Andaluzja to region w południowej Hiszpanii, który słynie z pięknego wybrzeża Costa del Sol oraz pasma górskiego Sierra Nevada. Tam właśnie narodził się słynny hiszpański taniec flamenco i na ulicach miast podziwiać można tancerzy-amatorów. Cała Andaluzja tętni życiem i Hiszpanie naprawdę wiedzą jak cieszyć się chwilą i czerpać z życia jak najwięcej.

W Andaluzji przede wszystkim zachwyciły mnie cudne górskie krajobrazy. Przyroda w tym regionie jest niesamowita. Jeszcze nigdy jazda samochodem nie sprawiała mi tyle przyjemności. Zjechaliśmy tysiące kilometrów w tym rejonie i była to jedna z lepszych podróży objazdowych, jakie odbyliśmy. Oczywiście jadąc do Andaluzji można postawić na odpoczynek w jednym z kurortów na Costa del Sol, ale naprawdę polecam wynajęcie samochodu i zwiedzenie andaluzyjskich miast. Każde z nich jest wyjątkowe i pokazuje inne oblicze rejonu Andaluzja. Grenada to kolebka kultury hiszpańskiej, gdzie flamenco gra pierwsze skrzypce. Marbella to raj dla na ziemi z plażami, willami i doskonałą kuchnią. Malaga znów to miasto sztuki. W ciągu kilku dni zwiedziliśmy kilka miast w Andaluzji, a niektóre z nich całkowicie skradły moje serce.

Andaluzja – kilka słów

Andaluzja to najludniejszy region w Hiszpanii położony w południowej części kraju. Stolicą jest Sewilla a inne większe miasta to Kordoba, Granada, Almeria, Kadyks, Jaen, Malaga, Huelva. Nazwa regionu pochodzi od arabskiego słowa Al-Andalus. W 711 roku Muzułmanie podbili Półwysep Iberyjski i tereny, które zawładnęli nazwali właśnie Al-Andalus. Chrześcijanie sprawowali władze jedynie w północnej części Hiszpanii w rejonie Pirenejów. W okresie Rekonkwisty, czyli wyparcia Arabów z Hiszpanii, udało się chrześcijanom odzyskać swoje tereny. Andaluzja była ostatnim terenem odzyskanym przez Hiszpanów i miało to miejsce w 1492 roku.

Andaluzja od południa graniczy z Atlantykiem i Morzem Śródziemnym, od północy z pasmem górskim Sierra Leone, od zachodu z Portugalią, a od wschodu z Murcią. Panuje tam klimat śródziemnomorski. Lata są gorące, a zimy delikatne. Przez cały rok występują opady deszczu. Na podróż objazdową samochodem można zatem wybrać się przez cały rok. Najbardziej polecam październik/listopad, kiedy to letnie temperatury spadają i bardziej sprzyjają zwiedzaniu.

Andaluzja

Jak zorganizowałam podróż samochodem po Andaluzji

Podróż rozpoczęliśmy i zakończyliśmy w Sewilli. Do Sewilli doleciałam z przesiadką w Barcelonie. Drugim dosyć popularnym lotniskiem z bezpośrednimi lotami z Polski jest Malaga. Samochód zarezerwowaliśmy kilka tygodni wcześniej i odebraliśmy już z lotniska. Mieliśmy w sumie 3 bazy noclegowe: Sewilla, Marbella i Granada. Oto jak rozłożyliśmy zwiedzanie:

Sewilla – 3 noce

Gibraltar – 1 dzień. Gibraltar odwiedziliśmy w drodze z Sewilli do kolejnej bazy noclegowej.

Marbella – 3 noce. W trakcie zwiedziliśmy wybrzeże.

Ronda – 1 dzień. Do Rondy wpadliśmy w trakcie jazdy z Marbella do Granady.

Granada – 4 noce

Malaga – 1 dzień. Do Malagi wyjechaliśmy z Granady.

Ostatniego dnia wróciliśmy z Granady do Sewilli na lotnisko.

Drogi w Andaluzji są dobre i jeździ się naprawdę dobrze. Największe problemy mieliśmy chyba z parkowaniem szczególnie w centrum miast. Wszystkie noclegi zarezerwowaliśmy przez Airbnb i były naprawdę cenowo dobre (podróżowaliśmy pod koniec października).

Andaluzja: 5 miast, które warto odwiedzić

W Andaluzji nie brakuje ciekawych miejsc do zobaczenia. Oto 5 miast, które ja odwiedziłam i które polecam zobaczyć.

Sewilla

Zaczynamy od ponad milionowego miasta, które jest stolicą regionu Andaluzja, czyli Sewilli. Sewilla to takie książkowe hiszpańskie miasto. Duże place z zabytkowymi budynkami i kawiarenkami od wczesnych godzin porannych tętnią życiem. Od filiżanki kawy Hiszpanie zaczynają dzień i już z samego rana spotykają się ze znajomymi. Wieczorami uliczki i place Sewilli jeszcze bardziej tętnią życiem. Mieszkańcy spotykają się w barach lub na ulicach i cieszą się swoim towarzystwem przy sangrii i tapas. Atmosfera jest bardzo luźna i bezstresowa. W końcu to Hiszpanie mówią, że nie żyją, aby pracować, ale pracują, żeby żyć. I taka jest właśnie prawda. Klimat Sewilli tak bardzo mi się spodobał, że w mieście zostaliśmy trzy dni zamiast jednego. Udało mi się zrelaksować, poczuć klimat miasta i zobaczyć największe atrakcje. Oto kilka miejsc w Sewilli, które polecam zobaczyć:

Plaza de España (Plac Hiszpański) – plac ten znajduje się w parku Maria Luisa. Jest to przepiękny park położony nad rzeką Guadalquivir wypełniony drzewami palmowymi, ogrodami kwiatowymi i fontannami. Plaza de España powstał w 1929 roku i jest mieszanką różnych styli architektonicznych: neobaroku, neorenesansu, art deco. W samym środku znajduje się fontanna Vicente Traver, a dookoła niej budynki. W owych budynkach znajdują się głównie pomieszczenia rządowe.

Alkazar – jest to pałac królewski pochodzący z XI wieku.

Katedra Najświętszej Marii Panny i Giralda – zjawiskowa katedra gotycka, która powstała w miejscu meczetu. Giralda to dzwonnica katedry, która wcześniej była minaretem. Minaret to w meczecie wysoka wieża.

Pałac Casa de Pilatos – kompleks pałacowy, który uważany jest za pierwowzór andaluzyjskich pałaców w Hiszpanii. Pochodzi on z XV wieku i dominuje w nim styl włoskiego renesansu i hiszpańskiego stylu mudejar.

Torre del Oro – wieża strażnicza, rodzaj fortyfikacji pochodzący z XIII wieku.

Sewilla

Sewilla

Sewilla

Sewilla

Sewilla

Sewilla

Granada

Granada w języku polskim to w zasadzie Grenada, ale będę używać hiszpańskiej nazwy. Bardzo łatwo jest się tutaj pomylić szczególnie, że na Karaibach znajduje się wyspa o nazwie Grenada. Wyspa i miasto w Andaluzji poza prawie taką samą nazwą nie mają ze sobą nic wspólnego.

Granada, jak wspomniałam wcześniej była ostatnim z miast w Hiszpanii, które opuścili Arabowie. W architekturze miasta można dostrzec wiele wpływów sztuki i kultury arabskiej. Najznakomitszym przykładem jest kompleks pałacowy Alhambra. Kompleks ten powstał w XIII wieku i był to ostatni punkt oparcia Arabów w Hiszpanii. Po przejęciu obiektu przez Chrześcijan, w Alhambrze utworzono więzienie, a po kilku wiekach została odbudowana z zachowaniem pierwotnego stylu. Alhambrę cechuje ogromne bogactwo dekoracji w tym między innymi ściany wykładane płytkami azulejos (błękitne płytki z wzorami). Pomieszczenia pałacu można zwiedzić, ale bilet trzeba kupić kilka tygodni wcześniej. Mnie niestety nie udało się wejść do środka, bo nie zarezerwowałam biletów odpowiednio wcześnie. Udało mi się jedynie zwiedzić ogrody i dziedziniec.

Poza Alhambrą polecam zobaczyć w mieście także następujące miejsca:

Renesansowy pałac Karola V, który znajduje się na wzgórzu Assabica.

Katedrę Najświętszej Maryi Panny wzniesioną w 1523 roku w stylu gotycko-renesansowym. Do Katedry przylega kaplica królewska, Capilla Real, z grobami Królów Katolickich.

Carrera del Darro – piękna i zabytkowa dzielnica na lewym brzegu rzeki Darro.

Monasterio de San Jerónimo – rzymskokatolicki klasztor wybudowany w renesansowym stylu.

Parque de las Ciencias, czyli Muzeum Sztuki i Nauki. Wizyta w Muzeum i planetarium sprawdzi się dla dzieci i wyjazdów rodzinnych.

Granada Andaluzja

Granada Andaluzja

Granada Andaluzja

Granada Andaluzja

Malaga

Malaga to drugie co do wielkości miasto andaluzyjskie zaraz po Sewilli, które położone jest nad Morzem Śródziemnym. Jest to miejsce narodzin artysty Pabla Picassa i to właśnie artysta był głównym powodem, dla którego chciałam odwiedzić Malagę. Zależało mi na wizycie z muzeum poświęconym twórczości artysty. Muzeum Picassa znajduje się w centrum historycznym Malagi, jedynie 200 metrów od miejsca, w którym narodził się artysta. Muzeum zawiera kolekcję prawie 300 prac podarowanych przez rodzinę artysty. Niestety jak to zazwyczaj bywa najsłynniejsze prace znajdują się w muzeach w Paryżu, Londynie, a nie w Maladze. Muzeum Picassa jest dobrą opcją dla osób, które interesują się sztuką i działalnością artystyczną malarza, bowiem kolekcja zawiera mało znane prace.

W Maladze polecam zobaczyć kompleks pałacowy Alcazaba. Kompleks ten jest kolejną pozostałością po panowaniu arabskim w Hiszpanii. Nazwa pochodzi od arabskiego słowa al-qasbah oznaczającego cytadelę. Forteca znajduje się na lekkim wzniesieniu i takie położenie pozwalało chronić miasto i port przed atakami. Dziś można zwiedzić cały kompleks wraz z muzeum. U stóp Alcazaba znajduje się kolejna perełka – teatr rzymski. Jest to najstarsza budowla w mieście, która służyła jako teatr do III wieku n.e. Podczas panowania arabskiego teatr uległ znacznym zniszczeniom i dopiero w czasach współczesnych archeolodzy rozpoczęli tam prace badawcze.

Spacer po centrum kulturowym Malagi jest jak spacer przez historię. Z każdym budynkiem i uliczką wiążą się bowiem ciekawa historia. Jeżeli masz więcej czasu to polecam wybrać się na spacer do portu lub piękne plaże wybrzeża Costa del Sol

Malaga Andaluzja

Malaga

Malaga

Ronda

Ronda była moim największym zaskoczeniem podczas podróży po Andaluzji. Nie spodziewałam się, aż tak fantastycznego krajobrazu. Ronda to niewielkie, ponad 30-tysięczne miasteczko położone po obu stronach wąwozu rzeki Guadalevín. Właśnie ten wąwóz jest największą atrakcją miasta. Ronda podzielona jest na dwie części. Jedna z nich jest częścią arabską La Ciudad, a druga chrześcijańską El Mercadillo powstałą po rekonkwiście. Obie dzielnice łączy monumentalny most Puente Nuevo. Most ma wysokość 98 m i długość 66 m. Po obu stronach wąwozu El Tajo znajdują się Casas Colgadas, czyli kamienice przylegające bezpośrednio do krawędzi wąwozu. To właśnie Casas Colgadas oraz Puente Nueovo tworzą niesamowitą panoramę Rondy.

W mieście można zobaczyć także kilka kompleksów pałacowych: Casa del Rey Moro, Palacio de Mondragón. Można także zwiedzić XVIII-wieczną arenę korridy – Plaza de Toros.

Ronda

Ronda

Ronda

Ronda

Ronda

Ronda

Marbella

Marbella to jedno z piękniejszych miast nad Costa del Sol. Jest to taka typowa miejscowość wypoczynkowa z ogromnymi plażami dostosowanymi do potrzeb turystów. Spędziliśmy w Marbelli trzy noce i naszym głównym celem było odpocząć i nacieszyć oko widokami.

Od zawsze Marbella kojarzyła mi się z ekskluzywnymi willami, drogimi jachtami i przepychem. To miejsce upodobali sobie milionerzy, którzy kupują tam letnie posiadłości i spędzają sezon wakacyjny. Nie ma się co dziwić, bo Marbella jest naprawdę ładnym miastem. Piękne jest wybrzeże, ale i samo miasto. W samym centrum Casco Antiguo, czyli Starego Miasta, znajduje się główny plac Plaza de los Naranjos. Jest to miejsce spotkań zarówno lokalsów, jak i turystów. W samym środku znajduje się mini sad z drzewami pomarańczowymi. Plac wypełniony jest po brzegi restauracjami i kawiarenkami. Znajduje się tam także XVII-wieczny budynek Ratuszu, a także XVI-wieczny budynek kościoła Ermita de Santiago. Polecam także spacer do parku Alameda z bogato zdobionymi ławkami i fontannami. Obowiązkowy jest także spacer aleją Avenida del Mar z wystawą rzeź samego Salvadora Dali. Aleja prowadzi do portu i na plażę.

Wiele osób spędza także w Marbelli cały wakacyjny pobyt. Mnie dwa dni wystarczyły, żeby się w pełni zregenerować i wyruszyć na dalsze zwiedzanie Andaluzji 🙂

Marbella

Marbella

3 komentarze

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.Wymagane pola są oznaczone *