Islandia to najmłodsza wyspa kontynentu europejskiego pod względem geologicznym położona na granicy Oceanu Arktycznego i Oceanu Atlantyckiego. Islandia często nazywana jest krainą lodu i ognia, a to dlatego, że posiada wiele czynnych wulkanów oraz lodowców. Jest też wiele gorących źródeł i gejzerów. Na Islandii zobaczysz cuda natury, których nie doświadczysz w żadnym innym miejscu w Europie. A dzieli Cię od nich jedynie 3-godzinny lot samolotem…

Islandia to największe marzenie każdego podróżnika. Wielokrotnie słyszeliśmy bowiem historie o islandzkiej potędze natury, spektakularnych widokach, zjawiskowych trasach trekkingowych, słynnych gejzerach i wodospadach. Teraz wypad na Islandię jest prostszy niż dotychczas bowiem Wizzair oferuje bezpośrednie połączenia lotnicze z Gdańska i Warszawy. Za niewielkie pieniądze można dolecieć do Reykjaviku w kilka godzin. Oczywiście sam pobyt na wyspie niestety nie należy do najtańszych, bo ceny za nocleg i jedzenie są dosyć wysokie, ale przy dobrej organizacji i z tym można dać sobie radę.

Islandia widoki

Jak zaplanowałam swój wyjazd na Islandię

Na Islandii byłam w maju z nadzieją na poprawę warunków pogodowych po okresie zimowym. Oczywiście ku mojemu szczęściu okazało się, że była to najdłuższa zima w historii i po przyjeździe zastał nas śnieg. Na wyspie spędziliśmy 5 dni i musieliśmy dosyć mocno ograniczyć plan zwiedzania. Może nie ograniczyć, a dobrze wszystko rozplanować. Przygotowaliśmy zatem dokładny plan z atrakcjami i dokładnie obliczyliśmy kilometry. Zdecydowaliśmy się na nocleg w Reykjaviku, a to dlatego, że planowaliśmy zwiedzić zarówno zachodnią jak i wschodnią część wyspy, więc nocleg w stolicy wydawał nam się sensowny. Oczywiście wiązało się to z godzinami jazdy samochodem, ale i tak tego nie unikniesz, bo wszystkie atrakcje na wyspie są oddalone dosyć sporo od siebie. Oto nasz plan zwiedzania Islandii. Przypominam, że zwiedzaliśmy wynajętym samochodem.

1 dzień: przylot wczesnym rankiem i zwiedzanie atrakcji na Złotym Kręgu (gejzery, wodospady itd.).

2 dzień: zwiedzanie wschodniej części – trzymaliśmy się głównej drogi numer 1 (niektóre z atrakcji to wodospady Seljalandsfoss i Skógafoss).

3 dzień: poranne zwiedzanie Reykjaviku i popołudniowa wycieczka na oglądanie wielorybów.

4 dzień: całodniowy wypad na półwysep Snæfellsnes.

5 dzień: Kilkugodzinny pobyt w Błękitnej Lagunie (gorące źródła).

O wszystkich z atrakcji na Islandii piszę poniżej.

Uważam, że był to całkiem dobry plan. Gdybym miała coś zmienić to pewnie zrezygnowałabym z oglądania wielorybów. Zresztą o wielorybach napiszę jeszcze więcej.

Islandia: pierwsze wrażenia

Pierwszą rzeczą, która bardzo zaskoczyła mnie po wylądowaniu było lotnisko. Port lotniczy w Keflaviku bowiem jest bardzo nowoczesny, ogromny i zaprojektowany w bardzo oryginalny sposób. Drugą rzeczą, która mnie zaskoczyła był fakt, że już na samym lotnisku bardzo często słyszałam język polski. Nie wśród turystów, a pracowników lotniska. Następnie w naszym hotelu znów przywitali nas Polacy. Okazało się, że największą mniejszością narodową na wyspie są właśnie Polacy! I już przez cały pobyt na Islandii co chwilę spotykałam rodaków – nawet w małych wsiach, które zamieszkane są na co dzień przez kilkanaście osób.

Kolejnym faktem, który mnie zadziwił było to, jak miejscami wyspa jest opustoszała. Po wyjeździe z Reykjaviku, który jest największym miastem na wyspie istnieje prawdopodobieństwo, że nie spotkasz żywej duszy przez kilka godzin. Przemieszczając się samochodem po głównej trasie, były momenty, w których przez godzinę, czy dwie nie spotkaliśmy ani jednego samochodu. Zaczęłam zastanawiać się, jak w takiej sytuacji radzą sobie autostopowicze, którzy uzależnieni są od innych kierowców. Zdawałam sobie sprawę, że Islandia to góry, góry i wulkany, ale nie sądziłam, że wyspa jest miejscami aż tak wyludniona.

I w końcu zaskoczyła mnie pogoda. A raczej jej zmienność. W jednej chwili pada śnieg, po 5 minutach wychodzi słońce, a po chwili pada deszcz i wieje tak mocno, że musisz złapać się drugiej osoby, bo inaczej was wywieje… Spodziewałam się oczywiście, że nie będzie plażowej pogody, ale nie aż tak zmiennych warunków atmosferycznych. Jak widać Islandia zaskakuje na każdym kroku!

Islandia: garść praktycznych rad

Kilka praktycznych rad i informacji o Islandii, które lepiej pomogą Ci się przygotować do wyjazdu.

  • Już wspomniałam, że Islandia to zmienna pogoda, więc zabierz ze sobą ciepłe ubrania. Czapka, szalik i rękawiczki nie wystarczą. Zabierz bieliznę termoaktywną i grube swetry. Wakacje na Islandii to nie słoneczna Teneryfa. Tam potrafi być naprawdę zimno i wietrznie. Zainwestuj w grube bluzy i spodnie. Wierz mi, że będziesz gotów wydać ostatnie pieniądze na cieplejsze ubrania będąc już na miejscu. A niestety na Islandii ceny ubrań są masakrycznie wysokie.
  • Spakuj porządne buty. Takie, które są ciepłe i które nadają się do długich spacerów i chodzenia po błocie.
  • Nie zapomnij płaszczu przeciwdeszczowego. Nawet jeżeli jedziesz w sierpniu i aplikacje pogodowe przewidują słońce to i tak zabierz płaszcz. Z pewnością będziesz chciał zobaczyć z bliska wodospady, które mogą Cię porządnie ochlapać.
  • Nie zabieraj parasola, z wiatrami na Islandii nie ma to sensu.
  • Woda z kranu na Islandii jest pitna. Z początku trochę śmierdzi zgniłym jajkiem, ale generalnie jest pitna. Możesz kupić w sklepie wodę butelkowaną, ale jest to dokładnie ta sama woda, która jest w kranie. Do tego ta sklepowa jest strasznie droga i sprzedawcy patrzą na Ciebie, jak na kosmitę, jak płacisz za coś, co możesz mieć za darmo.
  • Gniazdka są takie same jak w Polsce, więc nie musisz zabierać przejściówki.
  • Językiem urzędowym jest islandzki, ale mieszkańcy całkiem dobrze mówią po angielsku.
  • Walutą jest islandzka korona. W większości miejsc możesz płacić kartą, ale i tak radzę zabranie ze sobą gotówki, bowiem na wsiach restauracje i sklepy nie zawsze mają terminale.
  • Islandczycy to przemiły naród, więc zawsze się uśmiechaj i nie bój się zagadywać!

Islandia widoki

Wypożyczenie samochodu

Już wspomniałam, że zwiedzałam Islandię wypożyczonym samochodem. Jest to moim zdaniem najlepsza opcja na objechanie wyspy. Są autobusy i biura turystyczne oferujące całodniowe wycieczki, ale nie ma to jak własny samochód. My wypożyczyliśmy pojazd na lotnisku. Jest tam kilkanaście różnych wypożyczalni, więc jest z czego wybierać. My postawiliśmy na Gold Car.

Naprawdę polecam wybranie pełnego ubezpieczenia przy wypożyczaniu. Jest to dodatkowy koszt, ale na Islandii pogoda jest tak zmienna, że lepiej się zabezpieczyć. Wiatr w niektórych miejscach jest tak silny, że może wyrwać drzwi od samochodu. Pamiętaj zatem, aby zawsze szybko zamykać drzwi od pojazdu nawet jak wydaje Ci się, że pogoda jest dobra!

Islandia: miejsca, które warto zobaczyć

Islandia to piękne widoki, natura, cisza i spektakularne górskie krajobrazy. Główne miejsca do jakich przyjdzie Ci się wybrać to wodospady, lodowce, póływyspy, plaże, gejzery i inne cuda przyrody. Oto miejsca, które ja odwiedziłam i które Tobie polecam. Sama zresztą z chęcią wybrałabym się tam jeszcze raz!

Reykjavik

Na rozgrzewkę zaczynamy ze zwiedzaniem stolicy Islandii – Reykjaviku. Może nie zobaczysz tam zjawiskowych wodospadów, ani słynnych islandzkich gejzerów, ale i tak możesz liczyć na fajne widoki. Reykjavik to największe miasto na wyspie zamieszkanie przez prawie 130 tysiecy mieszkańców. Mimo, że jest to największe miasto to nie ma tam aż tak dużo do zobaczenia. Stolicę możesz zwiedzić przy okazji wizyty w Blue Lagoon lub jadąc z lotniska. Wystarczy, że zarezerwujesz sobie 2-3 godziny na spacer po Reykjaviku.

Możesz zacząć od spaceru w centrum miasta. Jest tam główna ulica ze sklepami i restauracjami, która zamknięta jest dla ruchu samochodowego. Zacznij od ulicy Laugavegur, którą możesz przejść całą na pieszo. Zacznij kierować się w stronę wybrzeża, skąd rozpościera się przepiękny widok na port, ocean i góry w oddali.

Będąc w centrum miasta warto jeszcze zobaczyć słynną katedrę Hallgrímskirkja. Kościół ma 74.5 m wysokości i jest drugim co do wielkości budynkiem na Islandii. Nazwa pochodzi od imienia luterańskiego duchownego – Hallgrímura Péturssona. Do kościoła można wejść do środka za darmo. Jest on dosyć surowy i prosty w środku, ale takie właśnie są budowle luterańskie. Na szczycie kościoła znajduje się taras widokowy, z którego rozpościera się przepiękny widok na miasto i góry.

Reyjkavik

Gejzery Geysir i Strokkur

W dolinie Haukadalur, w niedalekiej odległości od stolicy znajduje się jedna z głównych atrakcji turystycznych na Islandii – Geysir. Jest to największy na wyspie gejzer, który dał nazwę tego typu źródłom termalnym na świecie. Gejzer z islandzkiego to czasownik oznaczający wybuchać. W tej okolicy poza Geysirem znajduje się jeszcze jeden aktywny gejzer – Strokkur i ponad 30 innych mniejszych. Geysir i Strokkur to jedyne aktywne gejzery w Europie, które wyrzucają wodę co kilka minut. W okolicy poczuć można charakterystyczny zapach zgniłego jajka.

Wodospad Gullfoss

Gullfoss to spektakularny wodospad zlokalizowany na rzece Hvítá. Składa się on z dwóch kaskad. Kaskada to rodzaj wodospadu, w którym woda spada po stopniach. Pierwsza kaskada mierzy 11 metrów, a druga 21. Gullfoss podobnie jak Geysir znajdują się na trasie turystycznej zwanym Złotym Kręgiem.

Gullfoss

Gullfoss

Wodospad Seljalandsfoss

Seljalandsfoss znajduje się w południowej części Islandii, zaraz obok głównej trasy. Wodospad jest częścią rzeki Seljalandsá, która swój początek bierze z lodowca Eyjafjallajökull. Wodospad ma wysokość 60 metrów i za nim znajduje się jaskinia, do której możesz wejść. Prowadzi do niej kamienista ścieżka. Jest to świetna okazja do obejrzenia wodospadu z każdej strony. Radzę zabrać ze sobą płaszcz przeciwdeszczowy, bo możesz się bardzo ochlapać!

Wodospad Skógafoss

Kolejny wodospad tym razem położony na rzece Skógá. Możesz go obejrzeć z samego dołu z bliskiej odległości lub z góry. Na górę prowadzą schody. Przy odrobinie szczęścia będziesz mieć okazję zobaczyć tęczę pokazującą się na strumyku do którego spływa woda.

Szczątki samolotu w Solheimasandur

W miejscu zwanym Solheimasandur znajdują się szczątki samolotu, który rozbił się tam w 1973 roku. Jest to samolot armii amerykańskiej, któremu nie wystarczyło paliwa, aby dolecieć na lotnisko. Później dopiero się okazało, że nie brak paliwa był przyczyną wypadku, a pomyłka pilota. Całe szczęście wszyscy pasażerowie przeżyli. Do Solheimasandur dotrzeć możesz drogą krajową 1. Niestety do samego miejsca nie dojedziesz samochodem. Pojazd musisz zostawić na parkingu, a do samolotu będziesz zmuszony dojść na pieszo. Spacer trwać będzie 45 minut w jedną stronę. Szczątki samolotu znajdują się na czarnej plaży z widokiem na otwarty ocean.

Solheimasandur

Plaża Reynisfjara

Reynisfjara to najpiękniejsza czarna plaża na Islandii. Zresztą nie tylko na Islandii, ale i na świecie, bo plaża została wiele lat temu okrzyknięta jedną z 10 najpiękniejszych nie tropikalnych plaż. Nie ma w tym ani grama przesady. A jak dodasz to tego formacje skalne, jaskinie i klify to dostaniesz zjawiskowy obrazek.

Reynisfjara

Reynisfjara

Arnarstapi i Hellnar

Są to malutkie wioski położone w zachodniej części wyspy na półwyspie Snæfellsnes. Arnarstapi w XVII wieku była wioską z najważniejszym portem handlowym na Islandii. Hellnar w tym okresie również mogła poszczycić się dużym rozwojem gospodarczym. Dziś niewielu Islandczyków mieszka tam na stałe. Obie wioski są dosyć popularnym celem podróżniczym w okresie wakacji. Odwiedzając Arnarstapi i Hellnar możesz liczyć na spektakularne widoki na klify, ocean, wąwozy i góry. Znajdują się tam też ciekawe formacje skalne na wodzie.

Góra Kirkjufell i wodospady Kirkjufellsfoss

W pobliżu miasteczka Grundarfjörður na półwyspie Snæfellsnes znajduje się najbardziej fotografowana góra w Islandii – Kirkjufell. Ma ona wysokość 463 metrów i zaraz obok niej znajdują się piękne wodospady Kirkjufellsfoss. Góra Kirkjufell pojawiała się wielokrotnie w „Grze o Tron” i innych produkcjach kinowych.

Stykkishólmur

Miasteczko rybackie na półwyspie Snæfellsnes. Znajdziesz tam kilka restauracji serwujących owoce morza. Jest też lekkie wzniesienie, z którego możesz podziwiać widok na okolicę i ocean.

Błękitna Laguna

W południowo-zachodniej Islandii, niedaleko miejscowości Keflavik, w której jest lotnisko znajdziesz jedną z głównych atrakcji Islandii – uzdrowisko – Błękitna Laguna. Możesz tam wziąć kąpiel w gorącej wodzie z minerałami. Wstęp jest płatny i bilet jest dosyć drogi, ale możesz tam spędzić nawet cały dzień.

Błękitna Laguna

Podziwianie wielorybów

Islandia to oczywiście dom dla wielorybów i możesz je spotkać w tamtejszych wodach. Oczywiście jest to gorący temat nie tylko w Islandii, ale i na całym świecie, ponieważ wieloryby w Islandii zabijane są dla celów komercyjnych. Jeżeli chcesz zobaczyć te ogromne storzenia na własne oczy to możesz wykupić wycieczkę w lokalnym biurze podróży. Wieloryby oczywiście nie pojawiają się na brzegu, więc wykupienie wycieczki łódką będzie koniecznością. Musisz jednak być przyszykowany na bardzo niskie temperatury. Dostaliśmy kombinezony, ale i tak było zimno. Do tego oczywiście nie masz gwarancji, że zobaczysz wieloryby. Ja miałam pecha i zobaczyłam je tylko z baaaardzo daleka. W moim przypadku były to zmarnowane pieniądze i czas, ale ktoś inny może mieć więcej szczęścia!

Wieloryby

Te i inne atrakcje zobaczysz w mojej relacji filmowej z Islandii. Miłego oglądania i udanego pobytu na Islandii 🙂

2 komentarze

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.Wymagane pola są oznaczone *