Słońce, plaże, przyroda, majestatyczne klify, wyśmienita kuchnia… Taka właśnie jest Teneryfa. Do tego dwa zupełnie różne oblicza wyspy: północne i południowe uczynią wakacje na Teneryfie jeszcze bardziej ekscytującymi i różnorodnymi. Wyspę zwiedzałam intensywnie i efektem jest poniższa lista moich ulubionych miejsc na Teneryfie, które gorąco polecam zobaczyć.

Już przy okazji wpisu o tym jak zaplanować wakacje na Teneryfie pisałam, że na wyspie jest bardzo dużo pułapek turystycznych. Wyspa jest cudna i bez dwóch zdań jedna z najpiękniejszych w Europie, ale niestety czyha tam na podróżników wiele pułapek. Dla mnie taką pułapką był rozreklamowany dosłownie wszędzie Loro Park. Bilet był drogi, w środku pełno ludzi, a zwierzęta upchnięte w małych klatkach. Ja osobiście lubię przyrodę, klify, stare miasteczka i uciekam od typowo turystycznych miejsc. Jeżeli i Ty masz podobne upodobania to z pewnością spodoba Ci się lista moich ulubionych atrakcji na Teneryfie.

Wulkan El Teide

Moim zdaniem atrakcja numer jeden na Teneryfie. Wulkan Teide położony w centralnej części wyspy to najwyższy szczyt Hiszpanii o wysokości 3718 m.n.p.m i wysokości od dna morza o 7500 metrów. Jest to czynny wulkan. Nazwa – Teide – pochodzi z języka Guanczów, którzy byli pierwszymi mieszkańcami wyspy. Góra była bowiem świętym wzniesieniem dla Guanczów, gdzie według wierzeń mieszkali bogowie. Czyli coś w podobie do greckiego Olimpu.

Dziś mamy to szczęście, że podróżnicy mogą wspiąć się na wulkan Teide. Może nie wspiąć, a wjechać. Z wysokości 2,356 m.n.p.m odjeżdża bowiem kolejka linowa, która dowiezie Cię na wysokość 3,555 m.n.p.m. Znajdziesz się tuż nad chmurami i będziesz mógł podziwiać park krajobrazowy. Cudowne doświadczenie. Stamtąd masz kilka wyjść. Pierwsze to spacer wokół stacji i zjazd na dół kolejką linową. Drugie wyjście to zejście na dół na pieszo. Jest to fajna opcja, bo trasy turystyczne są dobrze oznaczone. Trzecia opcja to wejście na sam szczyt wulkanu. Jeżeli chodzi Ci po głowie ostatnia z opcji to będziesz musiał wystąpić o pozwolenie wejścia na szczyt. Ilość takich pozwoleń jest ograniczona, więc będziesz musiał zgłosić swój wniosek co najmniej kilka tygodni wcześniej. Takie pozwolenie jest darmowe w odróżnieniu od biletu na kolejkę linową. O pozwolenie możesz wystąpić na stronie www.reservasparquesnacionales.es

El Teide

Park Narodowy Teide

Wulkan Teide położony jest w samym środku Parku Krajobrazowego Teide, który ma powierzchnię prawie 19 000 hektarów. Przez park prowadzi droga krajowa, więc bez problemu dotrzesz w każdy zakamarek samochodem. Możesz objechać park właśnie samochodem lub zdecydować się na piesze wycieczki. Jest tam całkiem sporo pieszych tras, które są bardzo dobrze oznakowane. W sumie jest ponad 30 tras górskich, więc jest z czego wybierać.

Będąc w parku warto jest też wybrać się do miejsca zwanego Las Cañadas Caldera, które znajduje się za wulkanem Teide. 200 tysięcy lat temu, jeszcze zanim Wyspy Kanaryjskie zostały zasiedlone, na Teneryfie znajdował się inny wulkan, który był nawet wyższy od Teide. W wyniku erupcji zawalił się i obecnie w jego miejscu pozostał krater. Las Cañadas Caldera uważane jest za jedno z ważniejszych odkryć geologicznych w Europie.

Jeżeli jeszcze nie przekonałam Cię do wypadu na Teide to może skusisz się na obejrzenie relacji filmowej? 🙂

Punta de Teno

Punta de Teno to półwysep w południowej części wyspy, o którym wie niewiele osób. Biura podróżnicze nie oferują tam wycieczek, a do tego wstęp na półwysep jest mocno ograniczony. Punta de Teno jest częścią parku Teno (Teno Rural Parque) i jest jednym z najbardziej chronionych miejsc na Teneryfie. Na półwysep prowadzi niezwykle sceniczna droga przez wysokie klify. Na półwyspie podziwiać możesz spektakularne widoki na klify Los Gigantes. Jest też również działająca latarnia morska. Punta de Teno to cudowne miejsce, w którym nie spotkasz tłumu turystów. Nie ma tam restauracji, kawiarni, nie ma nawet toalety. Kiedy my odwiedzaliśmy półwysep spotkaliśmy może 5 innych osób. Jest to idealne miejsce do wyciszenia się i podziwiania pięknych widoków.

Punta de Teno

Klify Los Gigantes

Wspomniane wcześniej klify Los Gigantes możesz podziwiać z bliska. W zasadzie Los Gigantes to nie tylko nazwa klifów, ale też i miasteczka, w którym owe klify się znajdują. Klify mają wysokość od 500 do 850 m.n.p.m. i leżą w uroczej zatoce. Jest tam też piaszczysta plaża i dogodne wejście do morza, więc możesz spędzić tam dzień na odpoczynku. Samo miasteczko też jest bardzo urocze, ale bardzo zatłoczone. Jest tam wiele restauracji, kawiarni, sklepów z pamiątkami. Jest też sporo hoteli i domów gościnnych, więc możesz zarezerwować tam nocleg.

W Los Gigantes jest także kilka firm wypożyczających sprzęt wodny. Możesz wypożyczyć kajaki lub sprzęt do surfowania.

Los gigantes Teneryfa

Icod de Los Vinos (Drago Milenario)

Drago Milenario na Teneryfie to najstarsze na świecie drzewo z tego gatunku, które ma ponad 1000 lat. Drago Milenario bardziej znane nam jako dracena smocza, drzewo smocze lub smokowiec występuje jedynie na obszarach Wysp Kanaryjskich i Madery. Smokowiec na Kanarach ma 21 metrów wysokości i znaleźć go można w miejscowości Icod de Los Vinos w parku Parque del Drago. Drzewo podziwiać możesz już z małego wzniesienia w parku. Możesz też podejść bliżej, ale będzie Cię to kosztować kilka euro.

Samo miasteczko Icon de Los Vinos jest też niezwykle urocze i warto jest wybrać się tam na spacer wąskimi uliczkami.

Puerto de la Cruz

Urocze miasteczko w północnej części wyspy położone nad linią brzegową. Jest to jedno z większych miast na Teneryfie, w którym znajdziesz liczne restauracje, sklepy i kafejki. Jeżeli jesteś tam przejazdem to polecam dłuższy spacer nad brzegiem. Jest tam dosyć długie molo, które zresztą jest bardzo ładnie oświetlane po zmroku. W pobliżu Puerto de la Cruz jest też rozsławiony Loro Parque, czyli zoo i ogród botaniczny w jednym. Osobiście nie polecam tego miejsca, ale jeżeli parki rozrywki to Twoja para kaloszy to tylko informuję, że możesz tam dotrzeć w szybki i łatwy sposób z Puerto de la Cruz.

Santa Cruz de Tenerife

Stolica wyspy – Santa Cruz de Tenerife lub w skrócie Santa Cruz to miasto portowe położone w północnej części. Jest to raj dla zakupoholików, bo tam znajdują się największe sklepy i bazary. Jest też kilka kościołów do których warto zajrzeć. Polecam wybrać się na główny otwarty market w mieście zwany Mercado Muicipal Nuestra Senora de Africa na którym znajdziesz lokalne ryby, owoce i pamiątki. Jeżeli masz chwilę to polecam spacer w porcie.

Santa Cruz de Tenerife

San Andres i plaża Las Teresitas

Kilkanaście kilometrów za Santa Cruz znajduje się urocza wioska – San Andres. Wioska ta niegdyś zamieszkana była przez Guanczów, czyli pierwotnych mieszkańców Teneryfy. Zaraz za San Adres trafisz na najpiękniejszą na wyspie plażę las Teresitas. Plaża jest czysta, bardzo szeroka i z łatwością znajdziesz tam zaciszne miejsce. Do tego jest tam długie molo wręcz idealne na wieczorny spacer.

Pasmo górskie Anaga

Już wspominałam, że północna Teneryfa to przyroda, zieleń, góry i lasy. Najlepszym dowodem na to jest pasmo górskie Anaga. Jest to najbardziej zielony obszar na wyspie, a także teren z najniższą temperaturą. Najwyższym szczytem jest wzniesienie Cruz del Taborno o wysokości 1024 m.n.p.m. Znajdziesz tez tam wiele ścieżek trekkingowych, które są bardzo dobrze oznakowane. Możesz tam spędzić tydzień, a i tak nie uda Ci się wszystkiego zobaczyć!

Anaga najlepiej zwiedzać samochodem. Przez pasmo górskie prowadzi droga krajowa, więc jazda samochodem jest komfortowa. My zaczęliśmy jazdę od plaży Las Teresitas i potem zaczęliśmy kierować się w głąb. Cały czas trzymaliśmy się drogi TF-12, a potem TF-134. W ten sposób dojechaliśmy na drugi brzeg. Tam zatrzymaliśmy się w miejscowości Almaciga i dojechaliśmy do miasteczka Las Hermanitas. Oczywiście w trakcie drogi zatrzymywaliśmy się co chwilę na krótkie spacery i zdjęcia. Pięknych widoków jest tam pod dostatkiem!

Anaga

Anaga

Sendero Sendidos

Sendero Sendidos to szlak górski położony w paśmie Anaga. Na ten konkretny szlak poświęcam osobny paragraf, bo jest to wyjątkowe miejsce, które naprawdę warto odwiedzić. Możesz tam pojechać przy okazji objazdówki po Anaga lub przy okazji zwiedzania Santa Cruz i San Andres. Ja podzieliłam zwiedzanie Anagi na dwa dni i na szlak Sendero Sendidos wybrałam się osobnego dnia. Sendero Sendidos to w zasadzie trzy szlaki. Każdy z nich oferuje możliwość doświadczenia natury za pomocą różnych zmysłów: węchu, dotyku i wzroku. W trakcie drogi prowadzić Cię będą tablice informacyjne z wyjaśnieniami.

Trasa nie jest bardzo wymagająca, ale polecam zabranie ze sobą wygodnych butów. My akurat trafiliśmy na poranek po deszczowej nocy i szlaki były mocno zabłocone i śliskie.

Sendero de los Sentidos

A jaby mało Ci było informacji o Anaga, to odsyłam do filmiku, gdzie znajdziesz ujęcia z tego rejonu.

Los Abrigos

Każda wyspa ma swoją wioskę rybacką z restauracjami serwującymi świeże ryby i owoce morza. Na Teneryfie taką wioską jest Los Abrigos. Znajdziesz tam port z łódkami rybackimi i właśnie kilkanaście rodzinnych knajpek. Menu we wszystkich restauracjach zawiera owoce morza, ryby i mięso. Ja w Los Abrigos jadałam codziennie, kiedy mieszkałam w południowej części wyspy. Serdecznie polecam wybranie się tam chociaż raz i zasmakowanie prawdziwej hiszpańskiej kuchni.

Teneryfa

El Medano

Kilkanaście kilometrów od Los Abrigos znajduje się wioska surferska – El Medano. Miasteczko samo w sobie nie robi zbyt wielkiego wrażenia, ale położone jest nad samym brzegiem z dostępem do sporej plaży. Inną zaletą wioski El Medano jest wiatr, który sprzyja surferom. Dlatego właśnie jest tam dużo wypożyczalni oferujących sprzęt surferski. Są także szkoły surferskie. Jeżeli surfowanie to nie Twoja para kaloszy to i tak skuś się na wizytę w El Medano chociażby na spacer brzegiem morza 😉

Zapraszam także do obejrzenia filmiku z Teneryfy, na którym znajdziesz wszystkie z wyżej opisanych atrakcji 😉

Jeden komentarz

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.Wymagane pola są oznaczone *