Koper to ponad 23-tysięczne miasto w Słowenii położone nad Morzem Adriatyckim. Jest to prawdziwa oaza spokoju znajdująca się w niezwykle malowniczych warunkach przyrody. To niewielkie słoweńskie miasto jest idealnym miejscem na detoks i solidny odpoczynek: brak masowej turystyki, piękne widoki, morze, plaże i doskonała kuchnia.
W Koprze spędziłam kilka uroczych dni na początku października. Koper był jednym z przystanków mojej małej objazdówki po Słowenii. Wybrałam się tam prosto ze stolicy Lublany, a dojazd zajął trochę ponad godzinę. Przyznam, że trasa z Lublany do Kopru jest niezwykle malownicza i z okien samochodu można podziwiać zjawiskową słoweńską przyrodę. Na miejsce dotarliśmy w niedzielne popołudnie i miasto było zupełnie opustoszałe, co niezwykle mi się spodobało. Szybko zostawiliśmy bagaże w naszym wynajętym mieszkanku (o którym będę jeszcze szczegółowo pisać) i wyszliśmy na spacer. Koper spodobał mi się już od pierwszej chwili. Na promenadzie w trakcie spaceru spotkałam jedynie kilka osób, na plaży odpoczywało kilka rodzin i kilkoro śmiałków pluskało się w wodzie. Stare Miasto było znacznie bardziej zapełnione, ale nie były to tłumy, jak przystało na miejsce turystyczne. Pomyślałam sobie, że Koper jest takim fajnym miejscem do życia. I w tym przekonaniu mocno utwierdziłam się w przeciągu kolejnych kilku dni. Mimo iż w trakcie mojego wyjazdu pracowałam zdalnie kilka dni to i tak udało mi się odpocząć, oczyścić umysł i naładować baterie. Sam widok z balkonu na spokojne, piękne morze powodował, że od razu czułam spokój.
Zafascynowałam się Koprem i naprawdę mam ochotę wracać tam już każdej jesieni chociaż na kilka dni. Dodam jeszcze, że mieszkańcy Kopru to przemili ludzie, jedzenie jest wyśmienite a ceny niższe niż na przykład u sąsiadów we Włoszech lub w Chorwacji. Koper zatem ma wszystko czego potrzeba do szczęścia na wakacjach 😉
Kilka słów o Koprze
Ponad 23-tysięczny Koper położony jest na półwyspie Istria. Włoski Triest znajduje się 20 km od Kopru, chorwacki Poreč 55 km a Lublana ponad 100 km. Ze względu na bliską odległość od Włoch i historyczną obecność ludności włoskiej w tym rejonie, Koper jest miastem dwujęzycznym. Mieszkańcy biegle posługują się w języku słoweńskim i włoskim.
W mieście znajduje się jedyny przemysłowy port w Słowenii. Obok portu znajduje się Stare Miasto.
Motorem napędowym gospodarki jest przemysł oraz turystyka.
Jak spędzić czas w słoweńskim Koprze
W Koprze spędziłam kilka dni więc postawiłam na długie i leniwe zwiedzanie miasta. Koper jest też fajnym miastem na jednodniowy wypad lub przystanek w czasie dłuższej podróży. Można się wybrać tam na jednodniową wycieczkę z Chorwacji czy Włoch. Polecam jednak zdecydowanie dłuższy wypoczynek najlepiej po sezonie wakacyjnym.
Koper jest na tyle małym miastem, że można je zwiedzać na pieszo. Można także wypożyczyć elektryczną hulajnogę lub rower. Moje mieszkanie znajdowało się poza centrum, więc kilkakrotnie skorzystałam z hulajnóg miejskich i jazda po ścieżce rowerowej była naprawdę fajna i bezpieczna.
Spacer po Starym Mieście
Serce Kopru to bez wątpienia Stare Miasto. Położone jest ono na półwyspie tuż przy samym porcie. Część Starego Miasta znajdująca się przy samym wybrzeżu bogata jest w sklepy, restauracje, hotele. Bywa tam zatem głośno i można spotkać tam najwięcej turystów. Pozostała część Starego Miasta to budynki mieszkalne, więc jest tam o wiele bardziej spokojnie.
Mnie o wiele bardziej spodobała się część Starego Miasta z budynkami mieszkalnymi. Spacerując w godzinach porannych można zaobserwować jak na co dzień żyją mieszkańcy i jak miasto budzi się do życia. Każdy dzień swojego pobytu w Koprze rozpoczynałam od spaceru i kawy na Starym Mieście. Znajduje się tam kilka fajnych piekarenek, w których można skosztować lokalnych wypieków na śniadanie.
W trakcie spaceru po Starym Mieście w Koprze polecam zwrócić szczególną uwagę na następujące miejsca:
Plac Carpaccia – ten najbardziej znany plac w mieście nazwano na cześć włoskiego malarza, który niegdyś zamieszkiwał Koper
Plac Tity – moje ulubione miejsce na Starym Mieście. To tutaj jest najwięcej zabytków i knajpek. Głównym zabytkiem jest Pałac Pretoriański, w którym obecnie znajduje się ratusz miasta
Katedra Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny
Regionalne Muzeum Miasta Koper
Brama Miejska Muda – jedyna brama miasta, która zachowała się do dziś. niegdyś było ich 12
Lokalne smaki
Słoweńska kuchnia jest wyjątkowa bo jest połączeniem smaków bałkańskich (głównie smaków chorwackich) z kuchnią włoską. W Koprze można spróbować pysznej włoskiej pizzy, makaronów a także dań regionalnych. Jak na tak małe miasto jest tam naprawdę dużo knajpek, w których można spędzić uroczy wieczór.
Ja polecam w Koprze miejsce o nazwie ’Capra Restaurant and Cafe’. Tutaj spędziłam dwa wieczory. Świetna kuchnia i bardzo miła obsługa. Na specjalną uwagę zasługuje pasta z sosem truflowym. W Słowenii koniecznie trzeba też spróbować lokalnych serów i wędlin oraz słoweńskich pierożków, czyli Štruklji.
Wyprawa rowerowa
Czas w Koprze można spędzić także aktywnie. Najlepszym pomysłem na aktywny wypoczynek jest przejażdżka rowerem!
W Koprze znajduje się wiele wypożyczalni rowerów w dobrych cenach. Wzdłuż wybrzeża ciągnie się szeroka ścieżka rowerowa, którą można przemierzyć odcinek Koper-Piran. Jest to łatwa trasa po płaskim terenie, więc każdy da sobie radę.
Relaks na plaży
Alternatywą do aktywnego spędzania czasu na rowerze lub zwiedzaniu jest wypoczynek na plaży. Plażom w Koprze daleko do plaż na Barbadosie czy Tajlandii. Tak jak na wybrzeże Adriatyku przystało plaże w Koprze są kamieniste i wąskie. Wejście do wody też jest usłane kamieniami. Zalecam zatem zabranie ze sobą butów do kąpieli. Kamieniste wybrzeże do przyjemnych nie należy, ale za to woda jest czysta i przejrzysta. I do tego jest bardzo ciepła. Koper odwiedzałam w październiku i wiele osób wciąż zażywało kąpieli wodnych.
Zwiedzanie Piranu
Spędzając czas na wybrzeżu słoweńskim koniecznie wybierz się do miasta Piran, które oddalone jest jedynie o niespełna 20 km od miasta Koper. Tak jak wspomniałam trasę można przemierzyć na rowerze lub samochodem. Ja podróżowałam samochodem i trasę pokonałam w ok 25 minut. Problemu z parkingiem nie było, ale podobno w szczycie sezonu o miejsce parkingowe jest ciężko.
Piran swą architekturą przypomina Wenecję. Miasto jaki cała Istria w przeszłości przecież należały do Wenecji.
Do Piranu wybrałam się wieczorem tuż przed zachodem słońca. Po krótkim spacerze po starej części miasta usiadłam w jednej z kawiarenek nad samym wybrzeżem i podziwiałam zachodzące słońce. Bajka! Myślę, że dłuższy pobyt w Piranie też byłby ciekawy. Przyznam jednak, że Piran jest dużo bardziej turystycznym miejscem niż Koper.
Odwiedziny w jaskini Postojna
W ramach troszkę dłuższej wycieczki z miasta Koper możesz wybrać się do jaskini Postojna. Jaskinia znajduje się 60 km od Kopru (40 minut samochodem). Zwiedzanie jaskini trwa 90 minut więc jest to taka półdniowa wycieczka. Trasa turystyczna ma długość aż 5.5 km. Nie ma się co martwić, bo sporą część trasy pokonuje się kolejką elektryczną. Jazda kolejką wśród otaczających z każdej strony stalagnatów i stalaktytów robi ogromne wrażenie. Byłam zachwycona rozmiarem jaskini Postojna. Nie mogłam wprost uwierzyć, że takie miejsce na ziemi istnieje. W pierwszej chwili porównałam Postojną do naszej świętokrzyskiej Jaskini Raj. Postojna jest jednak tysiąc razy większa i robi o wiele większe wrażenie.
Wypad do Chorwacji
Kolejnym pomysłem na jednodniową wycieczkę z Kopru jest Chorwacja! Granica chorwacka znajduje się jedynie 20 km od Kopru. A chorwacka część półwyspu Istria jest naprawdę przepiękna. Warto jest wybrać się do miasta Poreč, Rovinj lub Pula.
Koper – gdzie spać
Hoteli i prywatnych kwater w mieście Koper jest całkiem sporo. Ja szukałam miejsca z aneksem kuchennym i salonem gdyż pracowałam zdalnie. Zależało mi także na bliskości do plaży i najlepiej widoku na morze. Udało mi się znaleźć prywatne apartamenty o nazwie 'Bellevue Molet’. Są to prywatne apartamenty zarządzanie przez urocze małżeństwo. Do dyspozycji gości jest kilka apartamentów. My skorzystaliśmy z tego największego, na najwyższym piętrze. Apartament był czysty, zadbany. Mieliśmy duży balkon z widokiem na morze. Gospodarze byli bardzo mili i pomocni. Bardzo polecam!
